Z tego co zdążyłam usłyszeć, dzisiejszy poranek był ciężki nie tylko dla mnie 😉 Ciemno, mokro – nic tylko zostać pod pierzyną i przewrócić się na drugi bok! Nie wiem jak Wy, ale ja przez dobrych kilka minut udawałam, że nie słyszę budzika, jednak skubany nie dawał za wygraną ? Poranna kawa pomogła niewiele, cały czas wołała mnie podusia, żeby tak odrobinę na niej położyć ciężką głowę… Ale, ale! Mimo, że dzień nie zaczął się perfekcyjnie, przecież jeszcze może się perfekcyjnie skończyć! Jak to wykonać? Plan jest następujący: po pracy wracasz do domu, bierzesz plecak/ torbę, ładujesz tam buty, spodenki, koszulkę, wodę i, niezależnie od warunków atmosferycznych (!!!) wychodzisz jak najszybciej, najlepiej zanim jeszcze zdążysz to dobrze przemyśleć i… -> kierunek siłownia! Wiem, co mówię, nie ma co szukać nadziei w kawie i innych używkach, trzeba po prostu delikatnie się sponiewierać, żeby zacząć żyć 🙂 A w ramach dodatkowej motywacji mam dziś dla Was przepis na szybki omlet z jagodowym kremem – idealnie sprawdzi się po treningu, ze względu na zawartość łatwo przyswajalnego białka, węglowodanów złożonych z porcją błonnika i zdrowych cukrów prostych prosto z owoców z porcją witamin i minerałów! Co więcej, z jagodami warto się spieszyć, bo sezon jest krótki, a to wspaniałe źródło witamin C, A, B1, B2, PP, kwasu foliowego i elagowego oraz żelaza, selenu, cynku, miedzi i manganu. Zawierają też przeciwutleniacze, neutralizujące wolne rodniki oraz garbniki, mające silne właściwości bakteriobójcze i przeciwwirusowe. Także trzeba korzystać, póki są! Powiedzcie sami, czyż to nie najlepsze zakończenie dnia?
- 3 jajka
- 4 łyżki płatków owsianych górskich lub zwykłych (błyskawiczne są bardziej przetworzone i zawierają mniej błonnika)
- 2 łyżki wiórków kokosowych niesiarkowanych (można je znaleźć np. w Lidlu)
- kilka daktyli/ odrobina ksylitolu lub stewii/ pół banana (coś do posłodzenia – w zależności od tego, czym słodzicie)
- olej kokosowy nierafinowany do smażenia
- szklanka jagód
- pół szklanki mleka ryżowego (uwaga na skład, wybierajcie te bez sztucznych dodatków)
- kopiasta łyżka mąki kokosowej
- garść drobnych owoców na wierzch (u mnie jagody i maliny)
PRZYGOTOWANIE
- Blendujemy jagody, mleko ryżowe i mąkę kokosową na wysokich obrotach, żeby powstał gęsty i gładki krem. Wylewamy do miseczki i wstawiamy do lodówki
- Następnie do blendera rozbijamy jajka, dodajemy płatki owsiane, wiórki kokosowe, coś do posłodzenia, blendujemy i powstałą masę wylewamy na rozgrzany olej kokosowy. Smażymy z obu stron do zarumienienia.
- Wykładamy omleta na duży talerz, polewamy schłodzonym kremem, a na górę wrzucamy owoce
SMACZNEGO!
P.s. lubicie omlety? Macie swoje ulubione przepisy? Jeśli tak, koniecznie podzielcie się w komentarzach 🙂