fbpx

Wiosenny hit, czyli tarta z botwinką na spodzie z kaszy jaglanej

449013829_490139

Lubicie botwinkę? Tak, to te młode buraczki z liśćmi 🙂 Ja uwielbiam, w sezonie jest u nas praktycznie codziennie! Najczęściej w klasycznym wydaniu, czyli jako chłodnik z botwiny, obowiązkowo z dużą ilością koperku i jajeczkiem – pycha! Gdyby ktoś z Was jeszcze nie znał przepisu na chłodnik z botwinką to zerknijcie na post na insta:

Dziś z kolei postanowiłam zrobić coś mniej standardowego niż klasyczny chłodnik – i tak powstała tarta z botwinką na spodzie z kaszy jaglanej 😁👌Jak zawsze banalna w wykonaniu, a wychodzi naprawdę sztosik! Kto nie lubi botwinki (nie wierzę!), to można spokojnie zastąpić np. szpinakiem.

Zanim wjedzie przepis to jeszcze Wam tylko szybko zareklamuję, że botwina to bogactwo żelaza (anemicy i kobiety w ciąży – dla Was jak znalazł!), witamin A, K, C i z grupy B, ma również sporo magnezu i potasu. Sezon jest względnie krótki (głównie maj i czerwiec) więc nie ma na co czekać, tylko marsz do warzywniaka!

SKŁADNIKI NA SPÓD

  • 3/4 szklanki kaszy jaglanej
  • 2 jajka
  • przyprawy, u mnie: sól, pieprz, bazylia, pęczek natki pietruszki
  • 1/2 szklanki startego parmezanu lub innego twardego sera

SKŁADNIKI NA FARSZ

  • pęczek botwinki
  • 2-3 małe buraczki (tylko, jeśli w botwince buraczki są malutkie, jak macie dorodny okaz z pięknymi buraczkami, to wystarczy Wam sama botwinka)
  • 2 czerwone cebule
  • 3 ząbki czosnku
  • 3 jajka
  • dowolny ser – u mnie było dość dużo startego twardego sera (ala parmezan) i trochę mozarelli, ale myślę, że wyjdzie też super z pokrojoną fetą albo z kozim
  • przyprawy, u mnie sól, pieprz, bazylia
  • masło do posmarowania naczynia

PRZYGOTOWANIE

  1. Kaszę płuczemy na sitku i gotujemy w 2 szklankach wody, aż wchłonie wszystko. Kaszy jaglanej nie musicie mieszać ani razu, najlepiej postawić ją pod przykryciem na mini ogniu i zostawić w spokoju.
  2. W międzyczasie ogarniamy farsz: botwinkę, buraki, cebulę i czosnek siekamy, wrzucamy na oliwę z oliwek i podduszamy 15 minut (żeby buraczki były al dente), przyprawiamy do smaku. Jaja bełtamy z serem i przyprawami.
  3. Jak kasza trochę ostygnie to dodajemy do niej wszystkie składniki na spód, wrzucamy do blendera i porządnie blendujemy na gładką masę
  4. Naczynie smarujemy masłem
  5. Wylewamy masę i wyrównujemy, pieczemy ok 15 minut w 200 stopniach do lekkiego zarumienienia
  6. Jeśli spód Wam urośnie to ponabijajcie go w różnych miejscach widelcem, żeby opadł. Jak już będzie płaski to wrzucamy farsz i zalewamy jajkami z serem.
  7. Pieczemy ok 25 minut lub do lekkiego zarumienienia.
  8. Czekamy, aż wystygnie i tutaj przykra wiadomość – najlepiej wstawić na noc do lodówki i zjeść dopiero następnego dnia 🙂

SMACZNEGO!

Hela

Odwiedź mnie na instagramie
Hela Ignatowska
Hela Ignatowska

Hej, fajnie, że tu wpadłaś! Jeśli jeszcze się nie znamy, to jestem Hela Ignatowska i pomagam mamom i przyszłym mamom być w dobrej formie i cieszyć się zdrowiem poprzez świadomy ruch, którego uczę w moich programach treningowych.

Czytaj dalej
Dla mam

Odzyskaj sprawne ciało bez długich treningów

Pobierz bezpłatnie praktyczny planer „Powrót do formy krok po kroku”. Dowiedz się od czego zacząć ćwiczenia po ciąży i przekonaj się, jak być w świetnej formie będąc mamą na full etat.

.
Dla kobiet w ciąży

Przejdź ciążę lekko i sprawnie!

Pobierz bezpłatny poradnik SPRAWNE CIAŁO W CIĄŻY i dowiedz się, jak bezpiecznie ćwiczyć w ciąży! Dodatkowo, co 2 tygodnie otrzymasz ode mnie wskazówki związane z ruchem w ciąży, by pomóc Ci wejść gładko w macierzyństwo.

.