fbpx

Fit tarta limonkowo miętowa

tarta limonkowa2

Z okazji zbliżających się Świąt, mam dla Was przepis na wybitnie nieświąteczne ciasto – lekkie, chude i bez cukru 😂 Fujka! Ale poza tym jest bardzo smaczne, także mimo wszystko polecam – może a nóż ktoś się pokusi o przełamanie świątecznej tradycji? Zachęcam gorąco 🙂 Dobra koniec wstępu, fit tarta limonkowo miętowa z nutką imbiru wjechała właśnie na bloga 😎

P.s. tak jak ostatnio pisałam/ mówiłam – stałam się fanką ciast z ryżu – więc i to ma w swoim składzie ryż 🙂 U mnie ryż jest stałym bywalcem obiadowym, więc często mam jego nadwyżkę do przetworzenia, ale gdyby u Was było inaczej, to myślę, że możecie spróbować użyć np. kaszy jaglanej.

SKŁADNIKI NA SPÓD

  • 1 szklanka dowolnych orzechów i ziaren – u mnie mieszanka orzechów ziemnych, migdałów i wiórków kokosowych
  • 1/2 szklanki płatków owsianych
  • 10-15 daktyli zalanych ciepłą wodą
  • 1 łyżka oleju kokosowego

SKŁADNIKI NA KREM

  • 1,5 szklanki brązowego ryżu ugotowanego na bardzo miękko
  • 0,5 szklanki ksylitolu do posłodzenia kremu
  • 3 łyżki oleju kokosowego
  • 2 opakowania jogurtu naturalnego Skyr
  • 250 g twarogu (1 opakowanie)
  • sok z jednej limonki + druga do dekoracji
  • mały krzaczek mięty
  • spory kawałek imbiru

PRZYGOTOWANIE

  1. Mieszankę orzechów i ziaren blendujemy na drobne, tłuste okruchy – takie prawie masło, wrzucamy do miski, dodajemy olej, mieszamy.
  2. Namoczone daktyle razem z odrobiną wody z moczenia blendujemy na gładką masę, wrzucamy do masy orzechowej i mieszamy ze sobą.
  3. Blendujemy płatki owsiane na mąkę i wsypujemy stopniowo do masy orzechowo – daktylowej, cały czas ją mieszając. Masa musi wyjść bardzo gęsta i lepka, trudna do mieszania. Taką masą wylepiamy spód formy na tartę i wstawiamy do lodówki.
  4. Do kielicha blendera wrzucamy: ryż, ksylitol, olej, jogurt, twaróg, sok z limonki, imbir (możecie pokroić na mniejsze częsci), listki mięty (szczerze mówiąc, ja wrzuciłam wszystko razem z łodygami), i blendujemy dość długo, aż do uzyskania idealnie gładkiej konsystencji.
  5. Próbujemy do smaku. Ja obawiałam się dodania zbyt dużo imbiru i musiałam jeszcze dorzucić na koniec, żeby był ten delikatnie ostrawy posmak.
  6. Krem wyrzucamy na spód tarty i rozprowadzamy równo.
  7. Na wierzch dodałam plastry limonki, które wcześniej dusiłam z ksylitolem, żeby zrobiły się jak z syropu. Mi smakowały, ale Mężu tylko się skrzywił i oddał mi tego „kwacha” 🙂 Także możecie równie dobrze posypać wiórkami kokosowymi i udekorować listkami mięty 🙂

SMACZNEGO!  Jeśli spodobała Wam się ta tarta, to polecam poprzednią – bardzo podobną w wykonaniu i mocno czekoladową w smaku 🙂

Hela

Odwiedź mnie na instagramie
Hela Ignatowska
Hela Ignatowska

Hej, fajnie, że tu wpadłaś! Jeśli jeszcze się nie znamy, to jestem Hela Ignatowska i pomagam mamom i przyszłym mamom być w dobrej formie i cieszyć się zdrowiem poprzez świadomy ruch, którego uczę w moich programach treningowych.

Czytaj dalej
Dla mam

Odzyskaj sprawne ciało bez długich treningów

Pobierz bezpłatnie praktyczny planer „Powrót do formy krok po kroku”. Dowiedz się od czego zacząć ćwiczenia po ciąży i przekonaj się, jak być w świetnej formie będąc mamą na full etat.

.
Dla kobiet w ciąży

Przejdź ciążę lekko i sprawnie!

Pobierz bezpłatny poradnik SPRAWNE CIAŁO W CIĄŻY i dowiedz się, jak bezpiecznie ćwiczyć w ciąży! Dodatkowo, co 2 tygodnie otrzymasz ode mnie wskazówki związane z ruchem w ciąży, by pomóc Ci wejść gładko w macierzyństwo.

.