Projekt, nad którym intensywnie pracowałam (a raczej pracowaliśmy razem z mężem!) cały ostatni miesiąc jest już gotowy! Więc się chwalę i ogłaszam na blogu, bo może kogoś to zmotywuje do aktywności bez wymówek 🙂
A więc jakiś czas temu różne osoby zaczęły mnie wypytywać o treningi “przez internet” – przyjaciółka, która ma małe dziecko i chce ćwiczyć w domu, znajomy, który na dłużej wyemigrował z kraju, koleżanka, która pracuje 24 na dobę z małymi przerwami na sen i jedzenie… Pomyślałam, że faktycznie – takie osoby są w sumie “skazane” na przypadkowe ćwiczenia z jutubem, a wiadomo, że taka przygoda treningowa zazwyczaj kończy się szybciej niż zaczyna. Zrobiłam też research internetowy i znalazłam całe mnóstwo ofert planów treningowych online, ale nie znalazłam nic, co byłoby czymś pomiędzy samym “suchym” planem treningowym (swoją drogą rozpisanym na nie wiem jakiej podstawie), a regularną opieką trenera, którą można mieć jedynie “na miejscu”. I tak narodził się pomysł na projekt spersonalizowanych treningów online 🙂
Czy plan treningowy online może być dopasowany indywidualnie do ćwiczącego?
Moim celem było ustalenie takiego “złotego środka”. Wiadomo, aby trening przyniósł oczekiwany efekt, to plan musi być dopasowany do indywidualnych potrzeb i uwarunkowań ćwiczącego. Jak to zrobić zdalnie, kiedy nie można zobaczyć jak przyszły podopieczny się porusza, jaką ma sylwetkę, co się dzieje w jego ciele? W moim projekcie rozwiązanie jest następujące – dość obszerny formularz do wypełnienia na początku współpracy plus kilka prostych testów funkcjonalnych do wykonania. Wiadomo, że to nie to samo co stanąć twarzą twarz ze sobą, ale testy, które wybrałam dają całkiem fajny obraz tego, w jakiej kondycji wyjściowej jest osoba ćwicząca i jaki kierunek pracy trzeba obrać. W rezultacie powstaje plan treningowy, mimo tego, że online’owy to jednak skrojony na indywidualne potrzeby.
Czy możliwa jest korekcja wykonywanych ćwiczeń w przypadku treningu online?
Ułożenie planu to jednak tylko część – trening musi być też na bieżąco modyfikowany i dopasowywany do zmian zachodzących u ćwiczącego, a same ćwiczenia muszą być wykonywane w odpowiedni sposób – to w 100% da się uzyskać tylko stojąc (dosłownie!) tuż nad ćwiczącym i dając mu na gorąco odpowiednie wskazówki. Wiadomo, że w treningu przez internet to rzecz nie do osiągnięcia. Ale gdyby tak pójść na kompromis – zamiast pozostawienia delikwenta totalnie samego sobie z rozpisanym planem, sprawdzać go np. co tydzień? Wiadomo, że efekt może nie być taki jak przy treningu indywidualnym, ale z drugiej strony – mając podane jasne wskazówki i poprawiając się systematycznie co tydzień, też można dojść do całkiem fajnej formy 🙂 A sporym plusem takiego podejścia jest to, że ćwiczący uczy się sam aktywnie nad sobą pracować – nie poprawia się tylko na hasło trenera, ale wie, że musi pewne rzeczy sam zapamiętać i wdrożyć, bo zwyczajnie samo się nie zrobi.
Jak utrzymać stały kontakt ćwiczącego z trenerem w treningach online?
Kolejnym punktem, który uwzględniłam w naszym projekcie jest kontakt trenera z podopiecznym. Ciężka sprawa, bo fizycznie jest to niemożliwe, żeby kontakt był taki sam jak w przypadku treningów indywidualnych. A wiadomo, że po treningu to już może się nie chcieć pisać maili, albo wypadnie z głowy, albo jeszcze coś… Ale bardzo często osoby ćwiczące mają podobne problemy i zagwostki. Stąd powstał pomysł specjalnego forum dla podopiecznych – każdy może oczywiście zadać pytanie, ale najważniejsze – każdy może zobaczyć odpowiedź 🙂 Dodatkowo, na forum podrzucamy różne ważne informacje, wskazówki, pomoce, rady i wiele wiele innych – a wszystko jest sprawdzone i nie ma mowy, że trafi się jakiś internetowy bubel, który popsuje trening 🙂 Oprócz forum, moim pomysłem są wspomniane wcześniej cotygodniowe raporty z nagraniem z treningu, które jest analizowane pod kątem techniki. To wszystko razem powinno dać podopiecznemu poczucie, że jest pod stałą opieką, mimo fizycznej nieobecności trenera na treningu – i sprawić, że trening mimo tego, że jest zdalny, to będzie bezpieczny i efektywny.
W jaki sposób nauczyć się prawidłowego wykonywania ćwiczeń w treningach online?
A co z samymi ćwiczeniami? Przecież większości z nich nie da się opisać idealnie słowami w planie treningowym. Z kolei w internecie jest taka ilość różnych wersji danego ćwiczenia i sprzecznych informacji, że czasami nawet doświadczone osoby mogą zastanawiać się co jest prawdą, a co nie. To fakt – i dlatego w naszym projekcie są własnoręcznie nagrane filmiki instruktażowe, co więcej – w przypadku większości ćwiczeń nagraliśmy również najczęściej popełniane błędy i sposób, w jaki należy je poprawić 🙂
Wady i zalety treningu online
To były najważniejsze punkty, które wymagały porządnego opracowania, żeby taki trening w ogóle miał jakikolwiek sens 🙂 Mam nadzieję, że się udało, ale to będą już mogły potwierdzić, tylko te osoby, które skorzystają z projektu. Na koniec podrzucam szybkie zestawienie zalet i wad treningu online – do rozważenia dla osób które zastanawiają się czy wybrać tę opcję czy tradycyjne treningi personalne:
- Dla części osób najważniejszy plus treningów online to oszczędność pieniędzy, a dla niektórych również czasu.
- Kolejny plus to brak sztywnych, narzuconych godzin treningu i miejsca jego wykonywania. Ale uwaga! To może być również wada dla osób, które potrzebują mieć w życiu rutynę i stałą godzinę treningu, bo inaczej się rozleniwią.
- Z powyższym punktem wiąże się możliwość treningów w każdym miejscu – to jest super opcja dla świeżo upieczonych mam, dla podróżników, czy pracusiów. Trening jest dopasowany pod miejsce ćwiczeń i dostępny w danym miejscu asortyment – czy to w domu, na wyjeździe, na wakacjach, czy na siłowni w innym mieście.
- To co już omawiałam, czyli mniejszy kontakt z trenerem niż w przypadku klasycznych treningów.
- Uwaga, duża wada! Brak możliwości korekty “na gorąco” podczas treningu – dla mnie jako dla trenera jest to największa wada treningu online. Dużo uwagi poświęcam prawidłowej technice, gdyż to ona warunkuje efektywność ćwiczeń, ich bezpieczeństwo i korzystny wpływ na zdrowie ćwiczącego. Dlatego też do projektu wprowadziłam wszystkie omówione powyżej sposoby, tak aby ten trening faktycznie przyniósł oczekiwane rezultaty!
- Trudność w indywidualnym dopasowaniu planu treningowego. W treningu osobistym spotykam się z podopiecznym w celu oceny sprawności, sylwetki, zakresów ruchu. Wykonujemy odpowiednie testy i ustalamy kierunek działania. Dzięki temu program treningowy, który rozpisuję jest 100% dopasowany do danej osoby. Natomiast przy prowadzeniu online (z tego co znalazłam w internecie) plan treningowy rozpisywany jest tylko na podstawie ankiety, która oczywiście nie jest w stanie uwzględnić np. sposobu poruszania się osoby ćwiczącej. Postanowiłam, że moje treningi pomimo tego, że nie są osobiste, będą mimo wszystko dopasowane najbardziej jak to tylko możliwe. Dlatego też przy zapisie na trening podopieczny dostaje (oprócz ankiety) kilka prostych testów do wykonania, oczywiście z pełną instrukcją.
- Brak osobistej motywacji podczas treningu – są osoby, dla których to może być wada nie do przeskoczenia 🙂 W takim przypadku zdecydowanie nie polecam prowadzenia online. I mimo wszelkich starań włożonych w projekt – filmów, raportów, instrukcji, porad, odpowiedzi na forum, to po prostu nic z tego nie wyjdzie, jeśli osoba ćwicząca nie będzie umiała sama zmotywować się do ćwiczeń.
To by było na tyle, jeśli chodzi o projekt treningowy online 🙂 Mam nadzieję, że pewne wątpliwości rozwiałam, i że przede wszystkim, projekt się spodoba i pomoże wszystkim tym, którzy ćwiczą samodzielnie, a chciałyby jednak coś więcej! Zainteresowanych odsyłam do podstrony ze wszelkimi szczegółami treningowej oferty.